Kwalifikacja leadów jest podstawową rzeczą, którą powinieneś zrobić przed rozpoczęciem procesu sprzedaży. Pozwoli Ci to na uniknięcie sytuacji, w której zajmujesz się bezużytecznym Leadem. Kluczowym rozwiązaniem w tej sytuacji jest odpowiednia oraz bieżąca segregacja napływających Leadów. Z pozoru wydaje się, że jest to czasochłonne zadanie. Jednak oszczędzi Ci to cenny czas w momencie kontaktu z potencjalnymi klientami.
6 KROKÓW DO ODPOWIEDNIEJ KWALIFIKACJI LEADÓW
W momencie, gdy posiadasz już odpowiednio spersonalizowany newsletter, sprawa wydaje się maksymalnie uproszczona. Jednak nie możesz za pierwszym razem wymagać zbyt wielu informacji od swojego subskrybenta z prostego powodu – zniechęcisz go i opuści stronę bez podania swojego adresu. Dlatego musisz działać spokojnie i rozważnie, a Leady same do Ciebie przyjdą.
Krok pierwszy – poproś o e-mail i ewentualnie imię
Aby potencjalny klient nie zamknął od razu Twojego formularza nie możesz wymagać od niego zbyt wiele. Prostota w kwestii formularza jest rzeczą konieczną. Dlatego dwa pola całkowicie wystarczą. Poproś o e-mail i imię.
Aby potencjalny klient nie zamknął Twojej strony, nie możesz od początku wymagać od niego wielu informacji. Na początek wystarczy e-mail i ewentualnie imię. Lead, zostawiając Ci swój adres, oczekuje, że w wiadomości zwrotnej dostanie to, po co do Ciebie przyszedł. Dlatego powinieneś mu to dać. Dodatkowo imię jest dla Ciebie ułatwieniem. Możesz wtedy w e-mailu zwrócić się bezpośrednio do konkretnej osoby. Na pewno wpłynie to pozytywnie na Twój wizerunek.
Aby potencjalny klient nie zamknął od razu Twojego formularza nie możesz wymagać od niego zbyt wiele. Prostota w kwestii formularza jest rzeczą konieczną. Dlatego dwa pola całkowicie wystarczą. Poproś o e-mail i imię.
Aby potencjalny klient nie zamknął Twojej strony, nie możesz od początku wymagać od niego wielu informacji. Na początek wystarczy e-mail i ewentualnie imię. Lead, zostawiając Ci swój adres, oczekuje, że w wiadomości zwrotnej dostanie to, po co do Ciebie przyszedł. Dlatego powinieneś mu to dać. Dodatkowo imię jest dla Ciebie ułatwieniem. Możesz wtedy w e-mailu zwrócić się bezpośrednio do konkretnej osoby. Na pewno wpłynie to pozytywnie na Twój wizerunek.
Krok drugi – ankieta
Skoro ktoś zapisał się do Twojej subskrypcji, to ma w tym jakiś cel. Niestety, niektórzy zapisują się w celu otrzymania darmowych materiałów na dany temat. Dlatego aby wyeliminować takie osoby, warto abyś po jakimś czasie podesłał krótką i przejrzystą ankietę do wypełnienia. Dzięki temu dowiesz się więcej na temat Twojego potencjalnego klienta. Będziesz wiedział, komu zależy na utrzymaniu Twojej subskrypcji. Wyeliminujesz Leady, które tylko zajmują miejsce w Twojej bazie.
Skoro ktoś zapisał się do Twojej subskrypcji, to ma w tym jakiś cel. Niestety, niektórzy zapisują się w celu otrzymania darmowych materiałów na dany temat. Dlatego aby wyeliminować takie osoby, warto abyś po jakimś czasie podesłał krótką i przejrzystą ankietę do wypełnienia. Dzięki temu dowiesz się więcej na temat Twojego potencjalnego klienta. Będziesz wiedział, komu zależy na utrzymaniu Twojej subskrypcji. Wyeliminujesz Leady, które tylko zajmują miejsce w Twojej bazie.
Krok trzeci – prośba o kontakt
Często bywa tak, że nie jesteś w stanie wygenerować treści, które w 100% odpowiadałyby Twojemu odbiorcy. Dlatego warto poprosić swojego subskrybenta o napisanie, jakie treści są jego głównymi zainteresowaniami. Aby maksymalnie ułatwić mu zadanie, możesz to zrobić w postaci ankiety. Tym sposobem dostaniesz od Leada takie informacje, dzięki którym stworzysz spersonalizowaną treść.
Często bywa tak, że nie jesteś w stanie wygenerować treści, które w 100% odpowiadałyby Twojemu odbiorcy. Dlatego warto poprosić swojego subskrybenta o napisanie, jakie treści są jego głównymi zainteresowaniami. Aby maksymalnie ułatwić mu zadanie, możesz to zrobić w postaci ankiety. Tym sposobem dostaniesz od Leada takie informacje, dzięki którym stworzysz spersonalizowaną treść.
Krok czwarty – określenie profilu zawodowego subskrybenta
Posiadając już pewny zasób informacji o swoim Leadzie warto pójść o krok dalej. Posługując się po raz kolejny ankietą, zapytaj się Leada o branżę w jakiej działa albo i nawet o dokładny zawód jaki wykonuje.
Posiadając już pewny zasób informacji o swoim Leadzie warto pójść o krok dalej. Posługując się po raz kolejny ankietą, zapytaj się Leada o branżę w jakiej działa albo i nawet o dokładny zawód jaki wykonuje.
Krok piąty – wysłanie oferty
Znając już preferencje Twojego Leada oraz jego zawód, możesz bez problemu przygotować dla niego spersonalizowaną ofertę. Jest to ten etap, w którym potencjalność zmienia się na realność, więc dokładnie przeanalizuj preferencje klienta i wybierz z oferty to, co całkowicie spełnia jego oczekiwania.
Znając już preferencje Twojego Leada oraz jego zawód, możesz bez problemu przygotować dla niego spersonalizowaną ofertę. Jest to ten etap, w którym potencjalność zmienia się na realność, więc dokładnie przeanalizuj preferencje klienta i wybierz z oferty to, co całkowicie spełnia jego oczekiwania.
Krok szósty – podanie odpowiedniego kontaktu
W ofercie musisz podać kontakt do osoby, która jest odpowiedzialna nie tylko za stworzenie oferty, ale za działania sprzedażowe. Dzięki temu otoczysz klienta opieką. W przypadku chęci skorzystania z propozycji, będzie miał do dyspozycji osobę, która zawsze mu pomoże.
Często bywa tak, że naszymi subskrybentami są właściciele firm, którzy są zainteresowani naszą ofertą, jednak najpierw chcą nas sprawdzić. Nie ma w tym nic dziwnego. Dlatego nie warto zaniedbywać naszych subskrybentów. Trzeba utrzymywać z nimi możliwie najbardziej spersonalizowany kontakt i dawać im treści, które są przez nich pożądane.
W ofercie musisz podać kontakt do osoby, która jest odpowiedzialna nie tylko za stworzenie oferty, ale za działania sprzedażowe. Dzięki temu otoczysz klienta opieką. W przypadku chęci skorzystania z propozycji, będzie miał do dyspozycji osobę, która zawsze mu pomoże.
Często bywa tak, że naszymi subskrybentami są właściciele firm, którzy są zainteresowani naszą ofertą, jednak najpierw chcą nas sprawdzić. Nie ma w tym nic dziwnego. Dlatego nie warto zaniedbywać naszych subskrybentów. Trzeba utrzymywać z nimi możliwie najbardziej spersonalizowany kontakt i dawać im treści, które są przez nich pożądane.